Szybka przeróbka z modną w tym sezonie kratą :)
Jeansowa koszulina, stara i przykrótka, zawsze średnio mi się podobała, powód - brak kołnierza :/
Myślałam, że nigdy nie użyje tych kawałków materiału, a i tak nie wyrzuciłam (bo jestem zbieraczką :P )
Powycinałam (bardzo "równo" zresztą) odpowiednie kształty i lekko naciągając poprzyszywałam
Teraz kratkowy detal odciąga mój wzrok od pustego miejsca gdzie mógłby być kołnierz ;)
Mam nadzieję, że z daleka nie widać tych krzywusów? :P
___________________________________________________
Muszę przyznać, ten pokaz Moschino przyczynił się odrobinę do tego, że wyszperałam w końcu ten porzucony i skazany na straty materiał. I kto wie, może uda mi się jeszcze coś nim "zakratkować"? ;)
__________________
Miłego wieczoru :)
Kinga
♥
Dobry pomysł ! ja też podobnie przerobiłam kiedyś tak koszulę która była zwykła a zmieniła się w niezwykłą ! :)) pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńCzy była na blogu? Mi bardzo zapadła w pamięć biała mgiełka którą ozdobiłaś azteckimi wzorami ♥
Usuńwow! fantastyczny pomysł! :D spróbuje ;)
OdpowiedzUsuńładnie :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło!
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
OdpowiedzUsuńTy jak zwykle wymiatasz!! :)
OdpowiedzUsuńWyszło super, bardzo lubię motyw kratki ;)
OdpowiedzUsuńNo, niezłą robota! Strasznie fajnie wygląda ten jeans i krata! Dziki zachód normalnie!
OdpowiedzUsuń