Strój kupiłam kiedyś w ciuchlandzie z myślą noszenia do szortów jako body, ma mocno wycięte plecy co bardzo mi się w nim podoba ♥
Niestety, dopasowane rzeczy na gołe ciało zdradzą wszystko, tam coś prześwituję, tam coś się odznaczy, wiadomo, a że żaden stanik nie wchodził w grę, przyszywanie jakichś gąbeczek też skończyło się fiaskiem, pomyślałam że poratują mnie frędzle :)
Znalazłam do tego celu starą bluzkę, na plecach odmierzyłam wąski długi prostokąt a następnie pociachałam go na cienkie paski, zostawiając 1cm przy brzegu
Przypinam frędzle do górnej części body i przyszywam
Bo bokach kostiumu były też takie plastikowe ozdoby, które postanowiłam zastąpić zwykłymi gumeczkami
Body gotowe :)
Czas na narzutkę która kiedyś była maxi spódnicą, niestety było wiele prób przeróbki i została już spruta na części. Lekki, odrobinę prześwitujący materiał w fajny wzór wydał mi się idealny na letnie kimono
Jedna duża część na tył i 4 mniejsze na przody i rękawy
Po zszyciu ramion wyrównuje przody, odcinam nadmiar materiału i robię większy otwór na szyję
Zszywam rękawy, przykładam do boków narzutki i zaznaczam miejsca gdzie będą się kończyć i od tych punktów łącze boki do samego dołu
Następnie wszywam rękawy, obrzucam i wykańczam brzegi, kimono na lato, raz! :) Taką narzutkę można uszyć bardzo szybko, nawet początkujący da sobie radę, namawiam do szycia! ✂
A tu wszystko na ludziu
Szorty ze strychu a trampki z sh ;)
Która rzecz podoba Wam się bardziej? :)
Pozdrawiam
Kinga
Masz talent! :* Ja mam tylko nieopublikowanych przeróbek, że muszę się w końcu za to zabrać ;)
OdpowiedzUsuńJak zawsze cudowna przeróbka. Dziękuję Ci za odpowiedzenie na poprzedni komentarz. O i bym zapomniała... Dziękuję za krótkie oczekiwanie na kolejnego posta. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje przeróbki! Piękne! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne przeróbki :) A ten strój kąpielowy, normalnie bomba :D
OdpowiedzUsuńCudowne przeróbki ! Czekam na kolejne wpisy !
OdpowiedzUsuńBody cudo :) powodzenia w dalszych przeróbkach !
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł ze strojem kąpielowym jako bodami, ja nigdy sie nie przełamie do nic, ale podziwiam za wybronienie się z prześwitujących części. :) No i narzutka bardzo mi się podoba, lubię takie wzory, a całość daje ciekawy i estetyczny efekt. Super pomysł. :)
OdpowiedzUsuńwww.ellalithcapricorn.blogspot.com
Wspaniała przeróbka. Nadawanie odzieży nowego życia to jest to! Ciekawa fotorelacja.
OdpowiedzUsuńNarzutka cudowna! będę odwiedzać :)))
OdpowiedzUsuńhandmade-box.pl
pomysłowe i dobrze wykonane:) ładne i oryginalne:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie. Najlepsze przeróbki wychodzą właśnie ze starych i wytartych rzeczy. Ostatnio uszyłam skórzaną bluzkę ze spodni, wpadaj zobaczyć :) pozdrawiam, Alicja
OdpowiedzUsuńwww.szfalnia.pl
Ale kapitalna przeróbka, zwłaszcza ten stroj. Nigdy nie myślałam, że da się uratować strój kapielowy, natchnęłaś mnie inspiracją ^^
OdpowiedzUsuńOdważne body :o Wszystko prezentuje się niesamowicie! Oosbiście jakos nie chce mi się bawić w przeróbki, strasznie tego nie lubię. Dlatego Ciebie bardzo podziwiam :D
OdpowiedzUsuńWow, no nie wierze ze ty to sama zrobiłaś! :O
OdpowiedzUsuńPiękne ubrania, wyglądasz w tym świetnie :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę! Świetny wpis!
OdpowiedzUsuńZapraszam do zapoznania się z ofertą http://welnabawelna.pl/wloczki-z-jedwabiu. Pozdrawiam! :)
Moim zdaniem ten blog jest prowadzony bardzo dobrze.Ja sam bardzo żałuję że takiego blogu nie mam i długo nie będę miał.
OdpowiedzUsuńNa ten blog w każdej chwili będę na pewno wracał.Wszystko jest pięknie.
OdpowiedzUsuń