Niedawno wpadły mi w ręce nie noszone już sandały z ćwiekami. Niby wszystko było z nimi ok… ale przecież zawsze coś można zmienić :P ;)
Bye Bye ćwieki :D Tutaj nie będziecie już potrzebne ;)
Zamiast nich – zamsz, taki materiał się nie strzępi, więc na frędzle nada sie idealnie :)
Wycinamy 2 kawałki w kształcie „łezki” i przeszywamy przez środek.
Nacinamy na brzegach i mamy listki :)
Ostatnim dodatkiem są drewniane koraliki…
… które bardzo zainteresowały moją wierną pomocnice :D
Wszystkie elementy przyszywamy i możemy się cieszyć nowymi sandałami :D
Myślę że sama Pocahontas mogła by pozazdrościć xD :P
Pozdrawiam
K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło jeśli zostawisz po sobie ślad :) Można dyskutować, radzić, pytać, krytykować i chwalić. Nie musisz spamować i reklamować swojej strony, jeśli jesteś na bloggerze czy google+ na pewno do Ciebie trafię ;)